sobota, 22 października 2011

Przedłużenie etapu IX, a przy okazji - dlaczego by się nie pochwalić

Ponieważ spóźniłem się z wstawieniem zdjęcia na przedostatni etap - przedłużam do do wtorku (godz. 18:00). Wcięż jeszcze zatem możecie nadsyłać swoje propozycje.

A teraz coś z zupełnie innej bajki. Tak - bajki. Wczoraj, dnia 21 października, odbył się uroczysty finał ogłoszenia wyników trzech równoległych konkursów o charakterze ogólnopolskim: literackiego, fotograficznego i plastycznego "LAS - MOJA MIŁOŚĆ" w Białowieży. Konkurs był między innymi pod patronatem Ministra Środowiska i Podlaskiego Kuratora Oświaty. Bardzo, ale to bardzo chciałem skorzystać z zaproszenia, które dostałem jako uczestnik dwóch konkursów (literackiego i fotograficznego). Było to prawie nierealne... a jednak godziny w pociągach i autobusach, brak snu i dotarłem.
Na początku dylemat - na które warsztaty się udać? Literackie? Fotograficzne? Oba odbywały się równolegle. Jednak literackie, prowadzone przez Waldemara Smaszcza, na których mówił m. in. o matematycznym pojmowaniu literatury - jakie to proste, a jednocześnie jak trudne w realizacji. W każdym razie mam materiał do przemyśleń na długo. Wreszcie przyszedł czas na ogłoszenie wyników (po wykładzie Pana Smaszcza, za który mu bardzo dziękuję). W mojej kategorii Dorośli/Proza brało udział 195 utworów. Mój "Eden" uzyskał wyróżnienie, czyli de facto czwarte miejsce, jeszcze nagrodzone. odebrałem nagrodę. Usiadłem z głupkowatym uśmiechem na twarzy i... znów słyszę swe nazwisko. Kolejna nagroda, tym razem specjalne wyróżnienie od Ministerstwa Środowiska za szczególną wartość treści. WOW! W moim fachu (ochrona środowiska) to nie lada niespodzianka. Nie zdążyłem ochłonąć, gdy przeszliśmy do ogłoszenia wyników konkursu fotograficznego, nagle przewodniczący komisji: Drugie miejsce w kategorii Dorośli/Leśne Szczegóły zajęło zdjęcie "Wschodząca nadzieja" autorstwa, zgadnijcie kogo? Do tej pory nie mogę uwierzyć, zwłaszcza, że widziałem wiele, moim zdaniem lepszych fotografii.
Po bankiecie wyruszyłem w dalszą podróż - ledwo żywy, ale szczęśliwy. Piękny prezent, zwłaszcza że dzień wcześniej obchodziłem urodziny:)

P.S. pozdrawiam wszystkich wspaniałych ludzi, których dane mi było poznać!

6 komentarzy:

  1. Serdeczne gratulacje :) miło poczytać, że "ktoś znajomy" odnosi sukcesy, a cieszy tym bardziej, że sukces osiągnięty własną pracą. Życzę dalszych motywacji i bogatych inspiracji, pozdrawiam. kinga

    OdpowiedzUsuń
  2. Z serca gratuluję! Wiedziałam, że nie tylko ja cenię Twoje pióro i patrzenie na świat przez obiektyw i nie tylko. Życzę więcej sukcesów, a wiem, że będą!
    Pozdrawiam ciepło Kamilu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje :-) Wspaniałe sukcesy, które motywują, inspirują, a przede wszystkim pozwalają uwierzyć, że to co robisz ma sens, skoro inni cię doceniają... I wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

    OdpowiedzUsuń
  4. Baaaardzo Wam wszystkim dziękuję. Miło, że inni potrafią docenić nasze drobne sukcesiki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo się cieszę i serdecznie Tobie gratuluję. Robisz kawał dobrej roboty :-)

    OdpowiedzUsuń